Kiedy myślę o celebracji życia, w naturalny zupełnie sposób widzę siebie we Włoszech. Jednak nie zawsze można być przecież we Włoszech… Zwłaszcza, w tych momentach, kiedy jest się akurat w pociągu relacji Katowice – Warszawa Centralna, z poprzedzającą podróż pobudką o piątej nad ranem i marzeniem o mocnej kawie. No właśnie, marzenia! – mają to do siebie, że w przeważającej części, w mniejszym lub większym stopniu, z takim, czy z innym skutkiem, można je realizować. I tak na przykład wysłanie sms’a z pociągu, może poskutkować iście włoskim espresso, czekającym na Ciebie w pracy.